Cześć! Co jakiś czas napada mnie ochota na napisanie o czymś, co niekoniecznie związane jest z tematem kosmetyków i makijażu, a są to rzeczy na tyle ciekawe, że chciałabym się z Wami tym podzielić. Postanowiłam więc zacząć na blogu cykl #sundayfunday, który - jak sama nazwa wskazuje - będzie pojawiał się co niedzielę i za każdym razem będę w nim pisać na temat czegoś innego. Dziś trochę o moich ostatnich odkryciach w AppStore, czyli moje ulubione aplikacje na telefon.
Czy Was też denerwuje, że YouTube nie ma opcji grania w tle i nie można słuchać piosenek przy zablokowanym telefonie? Mnie bardzo. Na szczęście trafiłam na aplikację, która na pozwala. Nazywa się Tubex i jest darmowa (jak wszystkie w tym poście). Co prawda pojawiają się reklamy w postaci pasków na dole ekranu, ale nie ma ich podczas oglądania filmiku. Można tu tworzyć własne playlisty, odtwarzać z historii oglądania - wszystko, czego mi potrzeba.
Druga aplikacja to QuizUp, którą pobrałam drugi raz i drugi raz się zakochałam. Można połączyć ją z Facebookiem i rywalizować ze znajomymi w każdej - dosłownie KAŻDEJ - dziedzinie. Seriale, filmy, aktorzy, gotowanie, gwiazdy Holywood, sztuka, lifestyle, architektura, języki - to tylko kilka z możliwości. Na pewno każdy znajdzie tu dziedzinę dla siebie! Gra toczy się między ludźmi z całego świata, więc możesz sprawdzić, na jakiej pozycji znajdujesz się nie tylko wśród ludzi w Polsce, ale i na świecie właśnie. Pochwalę się Wam, że aktualnie jestem najlepszą osobą w Polsce w temacie Żywienie i zdrowie :) Jedyny haczyk jest taki, że trzeba dobrze znać angielski, ponieważ wszystkie pytania są właśnie w tym języku.
Kolejna aplikacja jest genialna w swojej prostocie - to skakanka w telefonie. Wystarczy włączyć Jump Rope, chwycić telefon w dłoń i skakać! Aplikacja liczy spalone kalorie na podstawie podanej przez nas wagi (nie oszukiwać! :D), a także odmierza wyznaczony przez nas czas. Proste, ale pomysłowe.
Ostatnia dziś apka to darmowy odpowiednik Heads Up!, którą możecie kojarzyć z programu Ellen DeGeneres. Nazywa się Charades! i działa dokładnie w ten sam sposób. Wybieramy kategorię (np. filmy, muzyka lat '90, postacie Disney'a), przykładamy telefon do czoła, a nasi znajomi próbują wytłumaczyć nam, co wyświetla się na ekranie. Ta gra rozkręci każdą imprezę, obiecuję! Jedyna przeszkoda to, znów, konieczność znajomości języka angielskiego, ale tym razem na podstawowym poziomie, dlatego myślę, że każdy powinien dać radę.
Muszę się Wam przyznać, że uwielbiam wyszukiwać nowe aplikacje, które ułatwiają mi życie i zapewniają rozrywkę, a do tego najczęściej są darmowe. Dlatego zapewne niedługo znów podzielę się z Wami moimi odkryciami, a na razie życzę Wam udanego tygodnia i dobrej zabawy z apkami!
PS Aplikacje, o których piszę, na pewno są dostępne na iOS, niestety nie orientuję się, czy na Androidzie będą do pobrania. Sprawdźcie, jest szansa :)
peace&love,
Rebellious lady
Muszę luknąć czy na androidzie będzie ten Tubex :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie :)
UsuńDzieki za tubex!
UsuńŻaden problem! :)
UsuńMuszę zagłębić się w aplikacje. Przydałaby się taka kontrolująca wydatki
OdpowiedzUsuńWiem, że większość banków ma teraz swoje apki, może poszukaj takiej na swój telefon :)
Usuń