Wiosenny powiew | Oko na dzisiaj

Hej ho! Przyznaję się, makijaż ten przygotowałam z okazji pierwszego dnia wiosny, ale nie miałam czasu tutaj zajrzeć. Ostatecznie wczoraj padał jeszcze śnieg, więc wiosenny powiew powinien wprowadzić trochę optymizmu w związku z tak tragiczną pogodą… Dla tych, którzy pierwszy raz trafili na post z serii Oko na dzisiaj - jest to stosunkowo nowa seria na blogu, w której dodaję zdjęcia makijaży, w których chodzę na co dzień, zazwyczaj proste w wykonaniu. Liczę na to, że być może zainspiruje to Was do bawienia się trochę kolorami nie tylko w imprezowych makijażach.

Makijaż prosty, ale przyciąga uwagę. Cały jego urok polega na dodaniu jasnej zieleni na dolną powiekę (szczególnie świetnie prezentuje się z brązowymi oczami). W zewnętrznej części dolnej powieki planowałam nałożyć ciemną zieleń, aby stworzyć efekt ombre, ale zapomniałam, że moja paletka Sleeka zaginęła w nieznanych okolicznościach, więc zdecydowałam się na odrobinę brązu. Zdradzę Wam, że na żywo bez przyglądania się prawie nie było widać różnicy. Górną powiekę pozostawiłam nagą, ale postarałam się, żeby kreska wyglądała na tyle perfekcyjnie, na ile to możliwe.

Na Waszą prośbę posty wzbogacone będą o listę kosmetyków, których użyłam:

- korektor Rimmel Lasting Finish Concealer 010 Porcelain

- eyeliner Rimmel Glam' eyes

- tusz MAC False Lashes

- cienie Inglot (AMC 59 i AMC 53)

- brwi zrobione paletką Born Pretty

Mam nadzieję, że makijaż przypadł Wam do gustu i już niedługo zieleń będzie królować nie tylko na oczach, ale i za oknem. Dajcie znać, czy pomalowałybyście się w taki sposób!

peace&love,

Rebellious lady