O tych plasterkach na nos dowiedziałam się dzięki innym dziewczynom z kosmetycznej blogosfery, które zachwalały ich właściwości. Przez jakiś czas były dostępne w Biedronkach, ale na stałe można je znaleźć w drogeriach Hebe.
Opakowanie zawiera sześć plastrów firmy Botanical Choice, które mają za zadanie usuwać wągry i oczyszczać zatkane pory. Do tego wersja, którą kupiłam, zawiera olejek z drzewa herbacianego, który wspomaga leczenie stanów zapalnych i działa bakteriobójczo. Wystarczy nakleić plasterek na zwilżoną skórę nosa i poczekać 10-15 minut. Po zdjęciu skóra ma być oczyszczona, piękna, cudowna :)
Plasterek jest idealnej wielkości i ma świetny kształt, który układa się do nosa. Przy aplikacji można czuć specyficzny zapach, ale szybko mija i nie przeszkadza na tyle, żeby uniemożliwiał używanie produktu.
Próbowałam mnóstwa produktów tego typu - plastrów, maseczek - ale żaden z nich nie działał tak dobrze, jak ten. Po zdjęciu plastra rzeczywiście widać różnicę, a sam plasterek jest dowodem na usunięcie zanieczyszczeń. Jeśli nie wierzycie, odsyłam do Panny Joanny, która odważyła się dodać zdjęcie użytego już plastra jako dowód rzeczowy :)
Bardzo się cieszę, że wreszcie znalazłam sojusznika w walce z wągrami, nie ukrywam, że jest to problem mojej cery, który bardzo mnie denerwuje. Nareszcie mam coś, co pomoże mi z tym walczyć!
peace&love,
Rebellious lady
Mam nadzieję, że jeszcze pojawią się w Biedronce, bo są tańsze niż w Hebe.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię jeszcze wersję z węglem firmy Beauty Formulas.
A ile kosztowały w Biedrze? Bo w Hebe płaciłam chyba ok. 8 zł :)
UsuńKuszą strasznie! Jestem ciekawa jak poradziłyby sobie u mnie :)
OdpowiedzUsuńW takim razie spróbuj, cena nie odstrasza :)
UsuńKupiłam ostatnio w wyprzedażowej Biedronce w sąsiednim mieście za 6,39. Po pierwszym użyciu jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńCzyli jednak dużo tańsze ;)
Usuń