sobota, 31 stycznia 2015

Korektor, który czyni cuda

Znalazłam korektor, który potrafi zakryć moje cienie pod oczami. Niemożliwe staje się możliwe. Naturalnie mam bardzo podkrążone oczy, a bladość mojej cery pozwala na policzenie wszystkich żyłek pod oczami. Od niedawna mam coś, co pozwala wyglądać zdrowo, a nawet przekona niektórych, że wcale nie spało się tylko przez trzy godziny...



niedziela, 25 stycznia 2015

Wanilia na oczach - recenzja + makijaż

W poście z makijażem studniówkowym (kto nie widział - klik!) wspominałam, że dostałam w świątecznym prezencie od mojej siostry zestaw miniaturek kosmetyków MAC. Nadal nie wierzę, że mam okazję ich używać, bo wzdychałam do nich właściwie od samego początku mojej przygody z makijażem. Jeszcze w 2010 roku, gdy zaczęłam oglądać pierwsze filmiki dotyczące make up'u, każda z dziewczyn miała w swojej kolekcji ten oto kosmetyk. Był to absolutny hit kosmetyczny i odnoszę wrażenie, że teraz - pięć lat później - nadal nim jest. Od niedawna i ja jestem posiadaczką pigmentu do powiek MAC w odcieniu Vanilla.




niedziela, 4 stycznia 2015

Lust for blush

Znów zupełnym przypadkiem przypadkiem trafiłam na świetnej jakości kosmetyk. Przy zakupach kosmetycznych chwyciłam na pomadkę Lust for blush od Maybelline i zakochałam się po uszy!



sobota, 3 stycznia 2015

Sailor nails

Przez pewien czas na blogu nie pojawi się nic w związku z malowaniem i zdobieniem paznokci, ponieważ ostatnio moje paznokcie są bardzo osłabione i w krótkim czasie trzy połamały mi się na zero, także skróciłam wszystkie i staram się je doprowadzić do normalnego stanu. Mam jednak jedną zaległą recenzję naklejek wodnych na paznokcie, do których zdjęcia zrobiłam, gdy jeszcze za oknami biegały dinozaury.



piątek, 2 stycznia 2015

Hello, 2015!

I jak, czujecie przypływ nowej energii w związku z początkiem nowego roku? Postanowienia noworoczne już wdrożone w życie? Ja raczej nie wiążę zmian w moim życiu z konkretną datą, dlatego po prostu będę dalej dążyć do spełnienia postanowień, które wyznaczyłam już dawno temu.

Miałam nadzieję, że zdążę pokazać Wam mój sylwestrowy makijaż, ale niestety nie starczyło czasu, aby napisać coś na blogu. Jednak moja propozycja jest na tyle uniwersalna, że postanowiłam dodać zdjęcia teraz, przy okazji zaspakajając ciekawość tych, którzy chcieli wiedzieć, jak wyglądałam.