Obserwując różne blogi szybko zauważyłam, że mimo wielu ciekawych postów o kosmetykach, pielęgnacji itp. najbardziej lubię czytać te, które pozwalają mi poznać blogerkę - tagi czy też notki o prywatnych sprawach. Ja też chciałabym dać się Wam poznać, chociażby od strony muzycznej.
Wymyśliłam więc akcję o nazwie Muzyka Miesiąca (w skrócie MM). Dlaczego muzyka? Otacza mnie właściwie cały czas, jestem bardzo muzykalną osobą,. Zawsze w torbie noszę komórkę ze słuchawkami (takimi dużymi :P) i słucham kiedy popadnie. Gram też na fortepianie, skończyłam nawet szkołę muzyczną I stopnia. Tańczyłam też przez 10 lat, jednak teraz zrobiłam sobie przerwę ze względu na naukę i bardzo mi tego brakuje. Lubię też śpiewać, choć głównie sama dla siebie. Od razu zaznaczam, że to nie jest przechwalanie się, po prosu chcę pokazać Wam jak ważną rolę odgrywa w moim życiu muzyka.
Akcja polega na wypisaniu pięciu ulubionych piosenek pod koniec miesiąca (czy też początku następnego). Można również dodać krótki komentarz od siebie, dlaczego akurat ta, co w niej najbardziej lubicie.
Oczywiście jeśli spodobała się Wam ta akcja, możecie wprowadzić ją na swojego bloga - byłoby mi bardzo miło. Mogłybyśmy się wtedy poznać os zupełnie innej strony. Proszę tylko o zamieszczenie linku do mojego bloga jako promotora akcji :)
Mam nadzieję, że mój pomysł przypadnie Wam do gustu. A oto moja Muzyka Miesiąca na kwiecień:
Pełna energii. A teledysk powala na łopatki :)
Melodyjna, bardzo ją lubię.
Bardzo pozytywna. Szkoda tylko, że nie umiem gwizdać :)
Po prostu klasyka.
Świetny tekst, piosenka niekonwencjonalna.
Co o tym sądzicie? Proszę o komentarze :)