Nie lubię kupować pojedynczych cieni, znacznie bardziej wolę paletki. Jest to oszczędność miejsca i często również pieniędzy. Paletka, którą Wam pokażę, do złudzenia przypomina mi paletę od Diora. Same zobaczcie:
Jest to paletka Butterfly w odcieniu Julietta. Mieści się w niej 5 cieni, zupełnie jak w diorowskiej. Ułożenie też jest podobne, z boku mamy aplikator. Paleta nie ma lusterka, lecz przezroczystą, plastikową pokrywkę na zatrzask. Niestety nie potrafię Wam porównać pigmentacji, ponieważ nie mam Diora i raczej nie kupię. Wiadomo, że to nie ta półka, więc cudów raczej nie ma co się spodziewać.
Co do samej paletki, to bardzo ją lubię. Do wyboru mamy 5 dobrze napigmentowanych cieni, kolory ze sobą współgrają. Można zarówno nałożyć tylko jeden cień na całą powiekę, jak i zrobić pełny makijaż. Dobrze się rozcierają i nakładają, nie tracąc przy tym na pigmentacji. I do tego cena - 8,50 zł!
Wszystkie są perłowe i mają drobinki (ale nie ogromne). Bez bazy utrzymują się jakieś 4-5 godzin, następnie rolują się - przynajmniej na moich, dość tłustych powiekach. Mogą się troszkę osypywać podczas aplikacji, lecz delikatnie. Moim ulubieńcem jest biała perła: w wewnętrznym kąciku ożywia i odświeża spojrzenie.
Znacie tanie duplikaty drogich marek? Jeśli tak, koniecznie napiszcie! :)
peace&love,
Rebellious lady
kolorki rzeczywiście ładne :) mi żadne duplikaty nie przychodzą do głowy...
OdpowiedzUsuńJej rzeczywiście przypomina paletkę diora ! :)
OdpowiedzUsuńKolory bardzo ładne, lubię tego typu odcienie. :)
faktycznie podobne! ladne kolory
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
xx
Faktycznie mocno "inspirowali" sie Diorem;) Mam kilka cieni Butterfly i sa srednie ale jak na taka cene oplaca sie:)
OdpowiedzUsuń@kleopatre - Te mnie właśnie pozytywnie zaskoczyły, bo pigmentacja nawet, nawet. Po prostu trzeba parę razy go nałożyć żeby uzyskać zadowalający efekt :)
OdpowiedzUsuńjak się dzisiaj okazało mam trzy sztuki podwójnych cieni tej firmy, ale jeszcze ich nie używałam, więc się nie wypowiem :)
OdpowiedzUsuńps. obserwuję!
@pugsilove - No to próbuj :) Bardzo mi miło.
OdpowiedzUsuńja widziałam je dzisiaj u chińczyka - znaczy w centrum chińskim :) przyglądnęłam się im ale jeszcze wstrzymuję się z zakupem.
OdpowiedzUsuńpoza tym kochana, daj mi znać odnośnie giveawaya :) wysłałam ci maila z paroma pytankami :)