Co prawda eyelinerów Essence nie zastałam, ale za to przygarnęłam ten od Catrice. 010 Black Jack with Jack Black to klasyczna czerń, bez drobinek. Zamknięty jest w szklanym, estetycznym słoiczku z plastikową nakrętką. Ma 4 gramy, kosztuje 15,99. Ważność - 6 miesięcy (ale wiadomo, że jeśli zaschnie, możemy uratować go Duralinem :D).
Zdaję sobie sprawę, że zdjęcie jest fatalnej jakości, ale już niedługo będzie poprawa :)
Może zacznę od tego, że kreski robię przy pomocy... pędzla z H&M! Tak, za całe 5 zł dostajemy dwustronny pędzelek (ja używam tylko tej części do eyelinera). Sprawdza się znakomicie! W mig nauczyłam się robić kreseczki - od tych cieniutkich do tych w stylu pin-up girl. Kosmetyk jest baardzo miękki, nie ma mowy o suchej brei ;)
Pokochałam go od pierwszego użycia. Myślę, że nawet te dziewczyny, które mają problem z robieniem kresek poradzą sobie doskonale. Mój absolutny must have.
Oczywiście boję się, że szybko wyschnie, ale zakręcam go najszczelniej jak tylko mogę - czasem sama nie mogę go odkręcić :P Poza tym, nawet jeśli tak się stanie, mamy Duraline, nie?
Sądzę, że za niewielkie pieniądze otrzymujemy świetny produkt. Czego chcieć więcej? :)
A jakie eyelinery Wy polecacie? Piszcie!
peace&love,
Rebellious lady
szkoda ż ja niemam dostepu do catrice :/
OdpowiedzUsuńodwracaj do góry dnem, bedzie wolniej zsychal :)
OdpowiedzUsuń@Daria's makeup - Ja bezpośrednio też nie, muszę jeździć do większego miasta ;)
OdpowiedzUsuń@shinodka - I to działa? :D Wypróbuję na pewno!
ja lubię żelowy eyeliner Maybelline (nie wiem, czy już przywędrował do Polski), świetny jest :)
OdpowiedzUsuńA ja się uczę obsługiwać żelki
OdpowiedzUsuń@simply_a_woman - Chyba nie, nie widziałam go :)
OdpowiedzUsuń@Yasminella - Powodzenia!
to bedzie moj nastepny żelowy eyeliner po essencowym. taki mam plan :) teraz używam ELF'a, ale jest suchy i kreski wyglądają jak wykonane kredką. niby nie najgorzej, ale nie tego oczekuje sie od eyelinera w żelu/kremie
OdpowiedzUsuńJa swojego linera z Inglota tez reanimuje Duralinem i jest OK :)
OdpowiedzUsuńPUGSILOVE - polecam właśnie do linera z ELFa płyn Duraline albo inny fixer (np. Vipera). Też mi się trafił suchy.
Marzy mi się eyeliner w żelu, oj marzy :)
OdpowiedzUsuń@pugsilove - Warto go kupić, zwłaszcza za tak niewielką cenę :)
OdpowiedzUsuń@Iwetto - Mam nadzieję, że nie będę musiała, ale cóż ;)
@Aleksandra A. - Kosztuje niewiele, może warto wybrać się do Natury? :)