wtorek, 17 stycznia 2012

Mały pomocnik

Od dawien dawna marzy mi się prawdziwa toaletka. Niestety nie mam miejsca na takie udogodnienia, więc radzę sobie jak tylko mogę. Dziś pokażę Wam mojego małego pomocnika, dzięki któremu mój makijaż stał się bardziej perfekcyjny.



To lusterko na nóżce, na które chorowałam przez cały 2011 rok. Dostałam je w prezencie niecały miesiąc temu, ale już nie wyobrażam sobie makijażu z moim poprzednim, malutkim lustereczku. To cudo ma dwie strony: jedną zwykłą i jedną dwukrotnie powiększającą. Zdecydowanie ułatwia zarówno codzienny makijaż, jak i malowanie szczegółów i detalów. 
Jeżeli czaicie się na tego typu lusterko, zdecydowanie polecam. Moje zostało kupione w Rossmanie za około 55 zł. 


A Wy - macie toaletkę, czy może radzicie sobie w inny sposób?

peace&love,
Rebellious lady

17 komentarzy:

  1. Toaletka to moje marzenie, które mam nadzieję kiedyś się spełni. Też mam lusterko z Rossmana, ale w palstikowej obudowie, podświetlane.

    OdpowiedzUsuń
  2. mam identyczne z ikei. też bym chciała mieć toaletkę.. Na co dzień maluję się w łazience przy sztucznym świetle, a jak mam wiecej czasu wtedy rozkładam swoje zabawki na stole i przed oknem działam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też staram się malować przy oknie kiedy jest okazja :)

      Usuń
  3. ja kupiłam sobie toaletkę, duże lustro, półki, szuflada... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też zawsze chciałam miec toaletkę, ale niestety nie wyszło. Planuje kupic właśnie takie lustereczko:]
    Zapraszam do mnie:*

    OdpowiedzUsuń
  5. ja na razie radzę sobie w podobny sposób, co Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. marzy mi się toaletka, ale póki co w moim pokoju nie ma na nią miejsca :( za to na moim biurku znalazło się miejsce na dwa lusterka - jedne całkiem spore z Ikei i drugie mniejsze,ale za to podświetlane. Przydaje się zimą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie zimą przydaje się jakieś podświetlenie, zwłaszcza rano :)

      Usuń
  7. Ja też choruję na takiego pomocnika, bo przydałby się :) Będę musiała sobie kiedyś sprawić tego typu lusterko :)
    Kiedyś chciałabym się dorobić jakiejś super wypasionej toaletki, ale na razie wystarcza mi biurko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobnie jak mi, ale na biurku nie mogę sobie tego wszystkiego porozstawiać :P

      Usuń
  8. Też posiadam takiego 'pomocnika', tyle, że z IKEI.
    Takie lusterko rzeczywiście jest niezastąpione lub może być choć namiastką prawdziwej toaletki (która jest i moim marzeniem :) ).

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety toaletki nie mam, brak miejsca. A to lusterko jest świetne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam takiego pomocnika kiedyś, jednak ze sklepu z AGD i był na innej nożce. Wytrzymał jakiś rok po czym nożka odleciała od lusterka i nie dało się już go uratować:(

    OdpowiedzUsuń
  11. Męczę się nad jakimś starym lusterku, zgryzionym zębem czasu, bo wiecznie mi szkoda pieniędzy na nowe. Ale tak patrzę, patrzę... Trzeba rozważyć zakupy ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz sprawia mi radość - napisz coś od siebie :)
(brak weryfikacji obrazkowej)