Ten lakier podobał mi się od dawna, jednak cena skutecznie mnie odstraszała. Więc gdy zobaczyłam, że wszystkie lakiery zostały przecenione na 14,90 zł, doszłam do wniosku, że to znak by wreszcie wylądował w mojej kolekcji. Panie i panowie, oto osławiony już w lakierowych kręgach Fantasy Fire od Max Factor.
1. Dostępność - 1 (dostępny w Super Pharm i Rossmanie)
2. Cena - 0 (regularna cena to 17,99 zł)
3. Kolor - 1 (niesamowity i niespotykany)
4. Aplikacja - 1 (standardowa)
5. Pędzelek - 1 (zwyczajny)
6. Krycie - 0 (beznadziejne, na zdjęciu 4 warstwy)
7. Wysychanie - 1 (szybkie)
8. Współpraca z innymi preparatami - 1 (bez zarzutów)
9. Trwałość - 1 (aż cztery dni!)
10. Zmywanie - 1 (w normie)
Moja ocena: 8/10
Choć ma wiele minusów takich jak wysoka cena i słabe krycie, to jestem w stanie mu to wybaczyć, ponieważ ma niesamowity kolor i schnie błyskawicznie. Pięknie się mieni, fiolet przyjmuje różne odcienie (od niebieskiego do głębokiej śliwki), a drobinki w zależności od światła mienią się na złoto, różowo lub zielono. Ciężko to uchwycić na zdjęciach, miałam z nim naprawdę duży problem przy robieniu zdjęć.
Na pewno spróbuję nałożyć go na czarny lakier, bo coś czuję, że może z tego wyjść dobre połączenie.
PS Ci, którzy śledzą mnie na Twitterze wiedzą, że aktualnie wypoczywam w Zakopanem. Po powrocie postaram się opisać mój pobyt tutaj, a jak na razie przesyłam pozdrowienia znad gór! :)
peace&love,
Rebellious lady
Polecam fioletową lub granatową bazę - miodzio!
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku :))
Na pewno wypróbuję ;)
UsuńDziękuję ;*
też go mam, faktycznie kolor i wykończenie ma świetne, ale krycie - słabo..
OdpowiedzUsuńJa używałam na fioletową bazę, nawet pokazywałam na blogu :)
Niestety, solo trochę kiepsko kryje, ale wysycha tak szybko, że jestem w stanie mu to wybaczyć ;)
UsuńCuuuudo
OdpowiedzUsuńPrawda? :3
Usuńwygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńNajładniej w mocnym słońcu, mieni się i migocze :D
UsuńPiękny... Faktycznie, fantasy, jak zaklęcie maga :D
OdpowiedzUsuńTak, nazwa świetnie do niego pasuje :)
UsuńCudny kolor,jednak cena i krycie trochę mnie odstrasza ;))
OdpowiedzUsuńFakt, cena trochę odstrasza, ale kolor jest tego wart ;)
UsuńTeż tak sądzę :)
OdpowiedzUsuńfiolet super! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki i również pozdrawiam :)
UsuńNa fioletowym własnie fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńW takim razie na pewno spróbuję go nałożyć na fiolet ;)
UsuńWygląda ślicznie. Miałam go kupić, ale 18 zł za taki tyci lakier to sporo.
OdpowiedzUsuńNiestety, cena mogłaby być niższa :(
Usuńfajny kolor, ale dla mnie za drogi mimo wszystko. wolalabym kupic 4-5 innych lakierow :))
OdpowiedzUsuń4-5 lakierów? Za 18 zł? Gdzie ty takie tanie lakiery kupujesz? :D
Usuńśliczny <3
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, kiedyś oszalałabym na jego punkcie, obecnie jednak już trochę mi puściła fioletomania ;) No i cena jednak za wysoka.
OdpowiedzUsuńA to jest mój 3 fioletowy lakier, więc chyba nie jest źle :D
UsuńCudowny! ;)
OdpowiedzUsuńWart tych 15 zł :P
UsuńTen kolor jest przepiękny, szkoda, że w sumie taka cena.
OdpowiedzUsuńTeraz jest przecena, więc można troszkę zaoszczędzić ;)
UsuńNapatrzeć się nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, w połączeniu w czarnym lakierem będzie wyglądał cudnie. ;) Miłego wypoczynku. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMuszę go mieć!
OdpowiedzUsuńChciałabym cię zaprosić na mojego bloga (kosmetycznie przy kubku gorącej czekolady ) Obserwuję cię już jakiś czas :)
Polecam ;)
UsuńI na pewno zajrzę :)
Piękny, ale nie mogę go znaleźć, jak idę na zakupy już go nie ma.
OdpowiedzUsuńW takim razie musisz na niego czyhać :D
Usuńlove your blog x
OdpowiedzUsuńI'M Into You (Feat. Lil Wayne)
Thanks ;)
UsuńW Hebe też są :}
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam dostępu do Hebe ;)
Usuń