Dziś post z gatunku szybkich, ponieważ pakuję się na weekendowy wyjazd do Poznania (wspominałam już, że kocham to miasto?). Pomyślałam więc, że pokażę Wam moje nowości w pielęgnacji.
Na początek maseczka z Alterry - wiele blogerek ją polecało (w tym Brunetka, która ma mniej więcej włosy mojej długości). Jako, że zmęczyłam moje włosy słońcem, słoną wodą i związywaniem w koki, potrzebują mocnego odżywienia. Mam nadzieję, że maseczka mi w tym pomoże.
Kolejny w pielęgnacji włosów jest szampon z drożdżami piwnymi od Garnier - słyszałam o nim dużo dobrego, moja przyjaciółka używa go od bardzo dawna i nadal jest zadowolona. Zobaczymy, co z tego będzie.
Brakowało mi czegoś do pielęgnacji ciała, ponieważ skończyłam już wszystkie masła i balsamy. Miałam kiedyś balsam z Garnier z ekstraktem z wodorostów i byłam zadowolona, więc kupiłam podobny, tylko że z aloesem.
Ostatni jest żel micelarny- nie będę go używać do zmywania makijażu, tylko do mycia twarzy. Był niedrogi, więc mam nadzieję, że znalazłam tanią perełkę.
Koniecznie dajcie znać, czy miałyście te kosmetyki i co o nich sądzicie!
peace&love,
Rebellious lady
znalazłaś tanią perełkę =) Żel micelarny to mój faworyt, uwielbiam go =) nie podrażnia moich oczu, dobrze zmywa makijaż (z oczami jest różnie)... i uwielbiam się nim myć =)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę! Jednak co do zmywania nim makijażu oczu miałabym opory, bo mam bardzo wrażliwe paczałki :P
UsuńCiekawa jestem jak się żel micelarny spisze ;>
OdpowiedzUsuńJa też, high five! :D
Usuńżel micelarny jako żel do twarzy się nie nadaje, do zmywania makijażu jeszcze jako tako, ale twrzy to Ci on nie oczyści
OdpowiedzUsuńHmm... No to nie dobrze... Ale zobaczymy po testach, na razie się nie zrażam :)
UsuńUżywałam żelu micelarnego i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCzyli widzę, że zdania są podzielone :P
Usuńmiałam ten maskę i szampon i byłam zadowolona bardzo :)
OdpowiedzUsuńNo i bardzo dobrze! :D
UsuńJa mam ten szampon :) Też jest fajny w miarę :)
OdpowiedzUsuńCzyli zapowiada się dobrze :)
Usuńja mam żel z biedronki i jestem z niego zadowolona, ale stosuję go jedynie rano do odświeżenia twarzy
OdpowiedzUsuńTeż dobrze :)
Usuńmaskę z Alterry mam i żel z biedry też. oba lubię, ale bez szału;)
OdpowiedzUsuńZobaczymy, jak sprawdzą się u mnie ;)
UsuńSame klasyki :D
OdpowiedzUsuńJak już kupować, to tylko klasyki! ;>
UsuńUżywam tego żelu i jest świetny jak dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńNo to świetnie, mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi :P
Usuńmiałam maskę, jest w porządku :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy, nie lubię kupować bubli :P
UsuńMiałam szampon z garniera i bardzo go lubiłam. Fajnie oczyszczał włosy :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że z produktu z biedronki będziesz zadowolona, ja miałam tą zieloną wersję i strasznie mnie po niej wysypało :(
Buziaki, Magda
PS.Zapraszam do siebie ;)
Ojej, mam nadzieję, że mnie nie wysypie!
Usuńfajne zakupki :) maska alterry jest super :)
OdpowiedzUsuńJuż próbowałam i też tak sądzę :)
Usuńświetne zakupy:)
OdpowiedzUsuńDzięki, jak dla mnie po prostu parę nowości :P
UsuńŚwietny blog + Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńBiedronkowy żel bardzo lubię:). A na szampon z Garniera też mam chęć tylko kurczę, jakoś nie bardzo lubię tą firmę :/
OdpowiedzUsuńBierz - wypróbowałam i jest ok :D
Usuń