Przygotowałam dla Was step by step z makijażem w ciepłych odcieniach, aby podkręcić trochę temperaturę, bo mimo tego, że mamy lato, za oknem (przynajmniej moim) wysokich temperatur nie widziałam od tygodnia. Tak więc wymalowałam coś w letnich kolorach, które mam nadzieję przyniosą mi trochę więcej słońca :)
1. Jak zawsze przygotowuję oko do makijażu: przyciemniam brwi ciemnym brązem, nakładam bazę pod cienie. Następnie używam białego cienia w kremie, który podbije kolor cieni.
2. W wewnętrznym kąciku oka do połowy powieki nakładam soczysty, perłowy odcień pomarańczy.
3. Na resztę ruchomej powieki nakładam kolejny cień, tym razem różowy (również perłowy z drobinkami). Cienie łączę ze sobą, rozcierając.
4. Zewnętrzny kącik i dolną powiekę podkreślam matowym fioletem, dla wyrównania błysku na oku. Staram się, żeby makijaż miał kształt odwróconego V. Fiolet mocno rozcieram.
5. Czarnym eyelinerem maluję kreskę zakończoną jaskółką. Biały cień w kremie, który używałam na początku, nakładam za pomocą pędzelka na linię wodną, optycznie otwierając oko.
6.Tuszuję rzęsy i gotowe!
Jestem bardzo ciekawa, czy lubicie takie połączenie kolorów i czy moja propozycja przypadła Wam do gustu!
Tradycyjnie już nie wypisuję kosmetyków, których używałam, więc jeśli jesteście ciekawe - pytajcie w komentarzach.
peace&love,
Rebellious lady
Wygląda to niesamowicie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło jest czytać takie komentarze :)
Usuńojej, ten pomarańcz jest nieziemski!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pochodzi w paletki Sleek Curacao :)
UsuńŚwietnie dobrałaś kolory.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńślicznie!
Dziękuję, ja też bardzo lubię :)
UsuńŁadnie :))
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńSoczysty makijaż :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy na lato :P
UsuńTen pomarańcz rozpoznaję bezbłędnie ;>
OdpowiedzUsuńPowinnaś pisać jakich konkretnie kosmetyków użyłaś, lubię sobie poczytać szczegóły techniczne ;p
Hmm... No dobra, będę pisać :P
UsuńA tutaj użyłam cieni ze Sleeka, eyeliner Catrice w słoiczku, tusz Max Factor 2000 Calorie, do brwi Inglot, no i cień w kremie Essence z limitowanki Ballerina Backstage. Zadowolona? :D
Którego sleeka? całość z curacao? ;p
Usuńmoże jakieś numerki? ja bardzo lubię numerki XD
Mam tylko "Kurę", więc nie mam w czym przebierać :D
UsuńEeee... Numerki? Tam były nazwy, ale niechcący wyrzuciłam folię z nazwami :P
fajne połączenie kolorów:) muszę spróbować u siebie coś takiego zmalować
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory:)!
OdpowiedzUsuńWiem :P Ja też!
UsuńPiękne połączenie kolorów i świetna kreska:)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż na lato :D Fajnie współgrają ze sobą takie kolory ;)
OdpowiedzUsuńwww.doityourself-craft.blogspot.com
Też tak myślę :)
UsuńBardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, miło mi ;)
Usuńświetne oko;) podoba mi się! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńPiękny makijaż! zazdroszczę talentu..mi go brak:)
OdpowiedzUsuńbuźka
Eee tam, trochę praktyki i na pewno ci się uda! ;)
Usuńwow piekne makijaze:D bardzo przyjemny blog z przyjemnoscia bede obserwowac:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń