Wiem, że wiele z Was ma i lubi kominki na podgrzewacze z olejkami zapachowymi. Mój wygląda trochę jak dynia:
A oto mój mały zbiorek olejków:
Mój ulubiony to jabłko z cynamonem, pachnie oszałamiająco! :)
Codziennie rano w okresie jesień / zima / przedwiośnie robię herbatę ze sobą. Pozwala mi na to mój kubek termiczny ze Starbucks'a. Na prawdę polecam, nic się nie wylewa i spokojnie można nosić w torebce.
A to herbatki, które ostatnio często parzę. Moja ulubiona to zielona z opuncją, ale czasem mam ochotę na coś innego.
Wiele z Was może pomyśleć, że jest to post o niczym, ale chciałam po prostu pokazać Wam moje spojrzenie na jesień. Poza tym ostatnio nie mam w co rąk włożyć - mnóstwo pracy, niczym niekończąca się opowieść. Ale nie zaniedbam bloga, o nie! :)
peace&love
Rebellious lady
Uwielbiam jesień, ale polską złotą, a nie pluchę. Też jesienią rozsmakowuję się w herbatach i ogrzewam świeczkami :)
OdpowiedzUsuńJesień jest najlepsza. ;) Też lubię ciepłą herbatę, swetry. No i ledwo co zobaczyłam olejek "jabłko z cynamonem", stwierdziłam, że musi być genialny, lubię takie zapachy. Poluję na jakiś fajny kubek termiczny. A herbatki... Z tych Twoich to świetna musi być "Earl Grey z płatkami róży" czy jakoś tak. :)
OdpowiedzUsuńJa już bym chciała jesień taką jak opisujesz*.* Ale jak na razie to jest prawie 30 stopni, a ja jestem przeziębiona 3 tydzień;/ Coś tu nie gra:P
OdpowiedzUsuńteż lubię jesień :) głównie dlatego, że urodziłam się w listopadzie i zawsze jesień kojarzyła mi się z moimi urodzinami i prezentami :) chociaż teraz, w moim wieku, nie powinnam tak cieszyć się z kolejnych urodzin :P
OdpowiedzUsuńteż lubie kawę do kubko/termosika :D
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę i doszłam do wniosku, że po ostatnich zakupach ubraniowych jestem jak najbardziej gotowa na jesień ;) Ba, ja nawet jej chcę! No ale jak przy temperaturze 25 stopni nosić nową ramoneskę, no jak...? :D
OdpowiedzUsuńCo do jesiennych herbatek, to właśnie popijam hibiskusa z wielkiego kubka :>
Ja też lubię polską jesień, ale tę złotą i słoneczną :)
OdpowiedzUsuńkocham jesień ;]
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
eff ( http://kosmetyczny-swiat.blogspot.com/ )
Jeśli patrzeć na to z tej strony, to kocham jesień, ale jak wychodzę na ulicę jest mi zimno i leje to już nie bardzo... ;p
OdpowiedzUsuńA mogę wiedzieć, gdzie kupiłaś ten kubek termiczny, w sensie, czy nie w Starbucks'ie ? Bo marzy mi się taki <3
Widzę, że mamy wiele wspólnego :)
OdpowiedzUsuńCherie Currie - Trochę nie rozumiem pytania, ponieważ zaznaczyłam, że jest on ze Sturbucks'a. A jeśli chodzi Ci o miasto, to Kraków :)
Jak działa ten kubek? To znaczy w jaki sposób jest zakręcany, że naprawdę można go wrzucić do torebki? :)
OdpowiedzUsuńJa swój pierwszy kubek kupiłam na https://duka.com/pl/kawa-i-herbata/termosy-i-kubki-termiczne i od tamtej pory służy mi on do dzisiaj :). Solidne wykonanie sprawia, że mogę z powodzeniem wrzucić go do mojej torebki i nie martwić się o to, że jego zawartość się wyleje. Z racji, że jest to bardzo poręczny gadżet, zabieram go praktycznie wszędzie m.in. do pracy, czy też na długi spacer.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń