Kolejny mani z akcji paznokciowej. Tym razem było prosto i przyjemnie - na bazowy lakier (Catrice Beam Me Scotty!) nałożyłam błękit, fiolet i odrobinę różu przy pomocy gąbeczki z zestawu Essence. Na koniec dodałam trochę złotego brokatu (Essence - Make it golden). Choć wiem, że niektórzy uważają, że galaxy nails są już oklepane, moim zdaniem wyglądają cudownie i nie mogę się na nie napatrzeć, zwłaszcza w naturalnym świetle.
Ostatnio zdałam sobie sprawę, że większość moich postów dotyczy lakierów i paznokci, więc postaram się na jakiś czas ograniczyć je do minimum, żeby Was nie zanudzić ;)
Mam parę świetnych pomysłów na nowe posty, postaram się je jak najszybciej zrealizować.
peace&love,
Rebellious lady
bardzo kosmicznie jest, fajny mani
OdpowiedzUsuńPięknie! Takie pawie wyszły troszkę:)
OdpowiedzUsuńDzięki, to chyba przez ten fiolet :P
UsuńAle bajerancko to wygląda *.* Jeszcze nigdy czegoś takiego nie zmalowałam, trzeba to nadrobić :>
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńKoniecznie, zwłaszcza jeśli masz jakiś holograficzny brokat! ^^
jak planeta ziemia :) bardzo ładnie
OdpowiedzUsuńO tym nie pomyślałam, chyba za mało zieleni :P
Usuńbardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie Ci to wyszło:):)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie!
UsuńŁadnie :))
OdpowiedzUsuńKażde galaxy nails inne, takich jak Twoja wersja jeszcze nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńDzięki, to naprawdę wielki komplement :)
UsuńMi akurat galaktyczne paznokcie nie chciały wyjść. Mój Parkinson widać nie jest ich fanem :)
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuń