Ten lakier od razu mi się spodobał, ponieważ ma niespotykany kolor. Beam Me Scotty! to bardzo drobno zmielone srebrne i niebieskie drobinki zatopione w matowej, ciemnogranatowej bazie z domieszką szarości... Kosmiczny!
1. Dostępność - 0 (edycja limitowana Out Of Space Catrice; Drogeria Natura)
2. Cena - 1 (9,99 zł za 9 ml)
3. Kolor - 1 (niespotykany)
4. Aplikacja - 0 (nie możemy dwa razy pociągnąć pędzelkiem w tym samym miejscu, bo tworzą się dziury)
5. Pędzelek - 1 (spłaszczony, wygodny)
6. Krycie - 1 (jedna warstwa!)
7. Wysychanie - 1 (dosłownie w 3 sekundy!)
8. Współpraca z innymi preparatami - 1 (bez zarzutów)
9. Trwałość - 0 (niestety szybko ścierają się końcówki i tworzą się odpryski)
10. Zmywanie - 1 (bezproblemowe)
Moja ocena: 7/10
Cudowny kolor, jednak jego największą wadą jest trwałość. Poza tym, jeśli nałożymy top coat, zaczyna błyszczeć. Natomiast matujący top (przynajmniej w moim przypadku) dodatkowo skraca życie lakierów. Mimo wszystko uważam, że był to udany zakup i polecam go wszystkim dziewczynom chodzącym z głowami w... kosmosie ;)
peace&love,
Rebellious lady
Też bardzo go polubiłam, kolor jest niespotykany :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i podzielam Twoją opinię w 100 % :). Ma cudowny kolor ale ta trwałość... No porażka.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o trwałość to zdaje się, że cała ta seria Catrice nie wyszła. Moonligh Express też odpryskuje szybko. A szkoda, bo takie niecodzienne kolory chciałoby się kilka dni ponosić :)
OdpowiedzUsuńteż go mam - podoba mi się przeogromnie - i w wersji mat i z błyszczącym top coatem :) a co do trwałości - u mnie mało który lakier wytrzymuje 3 dni bez ścierania i odpryskiwania :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Catrice i z każdym kolejnym lakierem mam wrażenie, że ich trwałość i wygoda nakładania to przypadek, jedne kolory nakładają się bez smug i trzymają długo, a inne smużą i odpryskują szybciej. Ale i tak to moja ulubiona firma lakierów:)
OdpowiedzUsuńJeena, jaki śliczny! ;)
OdpowiedzUsuńzajrzysz w wolnej chwili ? http://moda-ponad-wszystko-kara.blogspot.com/
blog dopiero się rozwija i było by mi baardzo miło, gdybyś dodała komentarz :)
Śliczny. :)
OdpowiedzUsuńświetne ma drobinki :D
OdpowiedzUsuńTo chyba bedzie jedyny produkt z tej kolekcji który mi się podoba
OdpowiedzUsuńFajnie go zobaczyć na twoich pazurkach:) Chyba nie muszę pisać że jest świetny:D
OdpowiedzUsuńDziewczyny, po waszych komentarzach widzę, że mamy podobne zdanie :)
OdpowiedzUsuńKara - Oczywiście, że zajrzę :)
Kolor śliczny dodaję się do obserwatorów i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetolook.blogspot.com/
mnie ta seria Catrice nie przypadła do gustu, wszystko jest jakieś takie zbyt brokatowe.
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę :)) Bałam się o zmywanie, ale skoro piszesz, że bezproblemowe ... :)
OdpowiedzUsuńjest oryginalny ! ale nie widziałam go w naturze, chyba przeoczyłam..
OdpowiedzUsuńpaulus6c - Dziękuję.
OdpowiedzUsuńninnette - Wszystko kwestia gustu :)
FasOla - Naprawdę polecam :)
Agnieszka - Radzę poszukać ;)
całkiem przyjemny, chociaż za drobinkami/brokatem nie przepadam. ja skusiłam się z tej limitowanki na liner i bardzo żałuje - albo trafił mi się bubel, albo on zwyczajnie taki do luftu jest...
OdpowiedzUsuńciekawy :)
OdpowiedzUsuń