Jakże się myliłam! Okazało się, że w mój Zasiedmiogórogród nie jest aż taki zacofany, żeby ominęła go edycja limitowana Ballerina Backstage od ukochanego Essence. Co do testerów, to możemy spróbować jedynie różu w kremie - bardzo dobrze, bo miałam go kupić, a jest mało napigmentowany. Lakiery, choć kuszą kolorami, nie są niezbędne. Błyszczyki dość podobne do braci Stay all day. Jednak nie mogłam oprzeć się pokusie cieni w kremie. Mam nadzieję, że będą tanim rozwiązaniem dla Painterly i Rubenesque od MAC.
Od lewej:
- 02 pas des copper
- 01 dance the swan lake
Każdy po 9,99 zł. Uważam, że takie nazwy jeszcze bardziej zachęcają do kupna :)
I swatche:
Coś tam jeszcze widać, łapałam ostatnie promyki dziennego światła :)
A co Wy kupiłyście? Czy warte było swojej ceny?
peace&love,
Rebellious lady
Ja nic nie kupiłam, bo nic nie było mi potrzebne i nic mnie nie zachwyciło swoim wyglądem ;P
OdpowiedzUsuńja bym wypróbowała róże w kremie.
OdpowiedzUsuńNo zakochałam się w kolorze!! :O
OdpowiedzUsuńNie kupiłam jeszcze nic, ale ten miedziany cień kusi coraz bardziej!
OdpowiedzUsuńJak na razie to nie kupiłam nic z tej serii. Jeszcze się zastanawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny ten złoty :)
OdpowiedzUsuńHehehe a Ty to niby nie kusisz:D:P Mam ten bialy - uzywam jako bazy i w tej roli sprawdza sie calkiem fajnie:)
OdpowiedzUsuńElżbieto - Radzę najpierw wypróbować tester :)
OdpowiedzUsuńSylvia - Ja też :P
kleopatre - Oj tam, oj tam. Przynajmniej nie na kwoty tysięczne :) Mam zamiar właśnie wypróbować go w tej roli.
Obydwa mi się podobają, ciekawe, czy u mnie pojawi się ta limitka...
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba;) Bardzo mi się podobają;]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No mi się podoba, ale niestety nie mam pod nosem natury;(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
u-majorki.blogspot.com
wolę mniej brokatowe cienie, ale kolory ładne :)
OdpowiedzUsuńwww.chatka-morella.blogspot.com - zapraszam do mnie:)
Paramore - Miejmy nadzieję, że pojawi się u wszystkich :)
OdpowiedzUsuńAlicja - Niedługo recenzja.
Majorka - Może poproś znajomego / rodzinę?
Morellowa - Tylko brąz jest brokatowy, biały i czarny są matowe :)
Fajnie wyglądają! :) Niestey u mnie ich nie ma :<
OdpowiedzUsuńA u mnie rozdanie, gdzie można wygrać mydło z Lush'a ;)) Zapraszam!!
http://stardoll-styles-2010.blogspot.com/2011/08/rozdanie-lush-joanna-i-wiele-wiecej.html
Kupiłam lakier, który widzę, że też posiadasz w swojej kolekcji... ;) opisałam w ostatniej notce :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Też wybrałam te kolory:)
OdpowiedzUsuń