Mimo tego, że nie mam aktualnie dobrego białego i czarnego lakieru ani farbek akrylowych, postanowiłam zrobić sobie tzw. tribal nails. Wzór ten kojarzy mi się z wiosną i latem, więc mam nadzieję, że przywołam tym zdobieniem słońce i ładną pogodę :)
Od razu mówię, że nie jestem najlepsza w te klocki i moje wypociny nie powalają, ale mam nadzieję, że zainspirowałam Was do tworzenia własnych wzorków w tym stylu. Myślę, że najlepiej nadają się do tego właśnie farbki akrylowe, albo... marker. Pomyślałam o tym, gdy zauważyłam, że farby temperowe (takich użyłam) nakładają się bardzo nierówno. Możecie też użyć zwykłych lakierów - jeśli będą odpowiednio rzadkie, to myślę, że się uda :)
Dodam tylko, że oprócz farbek użyłam lakieru Color Club w odcieniu Blue-ming.
Jestem ciekawa, czy takie wzorki się Wam podobają :)
peace&love,
Rebellious lady
ale śliczne! mi by nie wyszło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa również byłam pewna, że mi nie wyjdzie, ale trzeba próbować!
fajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńCzaderskie! ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńZ daleka wyglądają najlepiej, bo z bliska już trochę gorzej :P
bardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńładne, chyba zrobię podobne :P
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo się cieszę :)
UsuńEj, ekstra wyszło! :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńu mnie na blogu też dodałam azteckie mani:D ja różne wzorki póki co robię tylko lakierami, a nie farbkami akrylowymi:D
OdpowiedzUsuńZaraz zobaczę :)
Usuńniesamowite! uwielbiam klimaty aztec ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń