piątek, 1 listopada 2013

This is Halloween, this is Halloween...

Z przykrością musiałam się pogodzić z brakiem czasu przed Halloween, bo miałam mnóstwo pomysłów na propozycje makijażu i paznokci na ten dzień, jednak czas nie dał za wygraną i musiałam odpuścić moje plany. Jednakże na samo Halloween oczywiście musiałam się przebrać, nie byłabym sobą, gdybym nie wykorzystała takiej okazji!

Strój był robiony na kompletnym spontanie, wybór padł na nazi zombie. Wykorzystałam poradnik Ewy aka Red Lipstick Monster, która zainspirowała mnie swoim sposobem na dziurę po tzw. headshocie :) Krew zrobiłam z przepisu z żelatyną i gliceryną, reszta to najzwyklejsze kosmetyki, których używam na co dzień, no może z wyjątkiem białego korektora, który kupiłam z myślą o takich makijażach.






Osobiście nie mam nic przeciwko przebieraniu się na Halloween, ale uważam, że należy pamiętać o dzisiejszym święcie, które jest zdecydowanie ważniejsze :)

A jak Wy przebrałyście się w Halloween? Jestem bardzo ciekawa!


peace&love,
Rebellious lady


14 komentarzy:

  1. Ja w Halloween ograniczyłam się tylko do przejrzenia Waszych notek i filmików :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej, ślicznie :D
    Ja się przebierałam, ale raczej głównie strój :D Też miałam sobie robić "ranę" na szyi po sznurze, ale koniec końców brakło czasu. :/
    Widzę, że oglądamy ten sam kanał na youtube :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, a Ewa jest świetna - trudno jej nie oglądać :)

      Usuń
  3. Świetne! Jestem bardzo na tak :)
    Ja jedynie zrobiłam stylizację, której efekty opublikowałam na blogu, ale nigdzie niestety się nie wybierałam. Mam nadzieję, że w przeciągu najbliższych lat to się zmieni, bo żaden event nie trafia tak w moje gusta, jak halloween właśnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Charakteryzacja mega! Podziwiam, wyszła ci bardzo realistycznie :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz sprawia mi radość - napisz coś od siebie :)
(brak weryfikacji obrazkowej)