Ostatnio miałam ochotę na klasykę, dlatego sięgnęłam po czerwień. Niestety, wszystkie moje czerwone lakiery są do bani, nadają się chyba tylko do wyrzucenia. A że byłam w domu rodzinnym, pożyczyłam od mamy lakier, który bardzo lubi - Bell Air Flow Lotus Effect, prawdopodobnie nr 13. Niestety, po wielkim zachwycie, nastąpiło równie wielkie rozczarowanie...
1. Dostępność - 1 (Drogerie Natura, czasami Biedronki)
2. Cena - 1 (ok. 8 zł, bardzo przystępna)
3. Kolor - 1 (przypomina mi soczystego, dojrzałego pomidora)
4. Aplikacja - 1 (standardowa)
5. Pędzelek - 1 (zwykły)
6. Krycie - 1 (już po jednej warstwie krycie jest bardzo dobre)
7. Wysychanie - 1 (w normie)
8. Współpraca z innymi preparatami - 1 (bez zarzutów)
9. Trwałość - 0 (po jednym dniu starte końcówki)
10. Zmywanie - 1 (w normie)
Moja ocena: 9/10
Mimo tego, że ma dość wysokie noty, bardzo mnie rozczarował, ponieważ zazwyczaj duet lakier + Essie Good to Go na moich paznokciach trzyma się przynajmniej ze 3 dni. W tym przypadku już po jednym dniu miałam starte końcówki. Co jeszcze mnie zdenerwowało, to fakt, że lakier bardzo łatwo odchodzi przy nasadzie paznokcia, więc po jednorazowym myciu naczyń już nie wyglądał dobrze. Szkoda, bo moim zdaniem jest to bardzo ładny odcień czerwieni.
W związku z tym, że szukam czerwonego lakieru o dobrej jakości, mam do Was pytanie: który polecacie? Inglot, Essie, O.P.I? A może coś z niższej półki?
peace&love,
Rebellious lady
Jeśli chodzi o czerwony lakier to polecam Ci Golden Rose Paris nr 59. Dobrze się nakłada i długo się trzyma :)
OdpowiedzUsuńDzięki, zapamiętam :)
UsuńSuch a beautiful red. I really don't know what to recommend, nothing seems to last long enough.
OdpowiedzUsuńWow, I can't belive that you understood anything :) But thanks for help!
UsuńSzkoda, że mu się szybko końcówki ścierają, bo aż nabrałam ochoty na taką czystą czerwień, ech, poszukam z równie sensowną ceną a nieco lepszej ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czegoś takiego potrzebuję, ale dla trwałej czerwieni jestem w stanie wydać to 20-30 zł :P
Usuńja bardzo lubię tę serię- u mnie spisuje się dobrze.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci, bo mają piękne odcienie :) Chociaż nie próbowałam innego, może to tylko kwestia tego egzemplarza?
UsuńBeautiful colour!
OdpowiedzUsuńThanks! :)
UsuńPiękna czerwień :)
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo podoba, nawet nałożyłam go na paznokcie u stóp :)
UsuńMam i lubię:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, kolor jest niesamowity :)
UsuńZ doświadczenia wiem, że Kobo całkiem nieźle się trzyma (na pewno dłużej niż jeden dzień :)), jeśli nałoży się na niego jakiś odpowiedni top-coat. Tutaj przykład pięknej czerwieni tej merki - klik!
OdpowiedzUsuńMam właśnie jeden z Kobo w odcieniu oranżowej czerwieni, ale nie kryje nawet po 3 warstwach :( A ten Venice jest piękny, ale wolałabym coś bardziej kryjącego. Dziękuję za pomoc! :*
Usuńmiałam lakiery z bell z innej serii i też uważam, że były ok. W tym przypadku najbardziej podoba mi się kolor - kocham klasyczne czerwone paznokcie. Masz też bardzo ładną płytkę więc nic tylko podkreslać ją mocnymi kolorami :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
UsuńPolecam Opi. Trzymał się cały tydzień pomimo wykonywania wielu obowiązków domowych (pranie, zmywanie, gotowanie) dopiero po tych siedmiu dniach zaczął pękać. Niestety cena może zniechęcać.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie odradzam kupna lakieru marki rimmel. Potrafi odpryskiwać nawet tego samego dnia, tragedia!
Hmm... W takim razie przemyślę jego zakup, a od Rimmeli będę trzymać się z daleka ;)
UsuńGenialna czerwień :) Szkoda tylko ,że się szybko ściera :(
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Piękna czerwień :)
OdpowiedzUsuńMam kilka odcieni Bella Air Flow, jestem zachwycona przede wszystkim aplikacją, bo mogłabym nim malować paznokcie nawet po ciemku ;) Według mnie ma idealną konsystencję i pędzelek. Kolory również są bardzo ładne. Zaskoczył mnie też z tym, że baaardzo szybko schnie - malując drugą rękę, pierwsza już była suchutka ;) Jednak zgadzam się co do trwałości, bo moje końcówki również są pozdzierane po jednym dniu. Może muszę znaleźć jakiś dobry top coat?
OdpowiedzUsuńJak na razie Belle są super, ale jak na lakiery, które będę zmieniać co trochę :)