sobota, 6 sierpnia 2011

Malinowe rozczarowanie

Dziś kolejny lakier z serii zapachowej - tym razem 142 Raspberry, czyli intensywna malina:




1. Dostępność - 1 (szafy My Secret - Drogeria Natura; łatwo dostępna edycja limitowana)
2. Cena - 1 (6,49 za 10 ml)
3. Kolor - 1 (podobnie jak u pomarańczowego brata, intensywny, ale nie neonowy; malinowy róż)
4. Aplikacja - 1 (bez zarzutów)
5. Pędzelek - 1 (spłaszczony, wygodny)
6. Krycie - 0 (również potrzeba 2 grube lub 3 cienkie warstwy do pełnego krycia)
7. Wysychanie - 0 (jak widać na załączonym obrazku, zrobiły się odbitki pościeli...)
8. Współpraca z innymi preparatami - 1 (bez zarzutów)
9. Trwałość - 0 (znów nie więcej niż 24h)
10. Zmywanie - 1 (nie farbuje, chyba że nie nałożymy bazy)

Moja ocena: 7/10

Hmm... No cóż. Aż żal serce ściska, że taki ładny lakier jest jeszcze gorszy od swojego pomarańczowego poprzednika. Bo na co mi wygodna aplikacja, świetny pędzelek i dobre zmywanie, skoro nie utrzymuje się i robi "odbitki"? Och. Myślę, że będzie się nadawał pod pękacza, przynajmniej zakryje "ksero" i może wytrzyma ze 3 dni...
A co do zapachu, to owszem jest. I owszem lepszy niż pomarańczowy płyn do naczyń. Ale jakie było moje rozczarowanie, gdy zamiast malin poczułam coś na kształt cukru... Może za dużo wymagam.

Jakie są Wasze wrażenia dotyczące tego lakieru? Chętnie poczytam.


peace&love,
Rebellious lady

15 komentarzy:

  1. No kolorek bardzo ładny. Mnie strasznie wkurza, gdy kolor wysycha godzinami i wyschnąć dalej nie może.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się takie odbitki zrobiły kiedy pod Inglota dałam odzywkę... mimo, że dałam czas każdej warstwie na dokładne wyschnięcie. A tutaj szkoda, ładny kolor, al odbitkom mówimy zdecydowanie nie!

    OdpowiedzUsuń
  3. A może jakiś top coat na niego?

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie, kolor ciekawy i ładny.

    Dodaję Cię do obserwowanych - bardzo spodobał mi się Twój blog i sposób, w jaki piszesz;) Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go i bardzo lubię, kolor jest śliczny :)
    Mi w sumie schnie nie najgorzej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny kolorek ;d

    + MRYKOWO.BLOGSPOT.COM - skomentuj u mnie, skomentuję u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Emka - Chyba to jest najgorsze -_-

    Wena - Nie dla odbitek! :)

    Zzielona - Właśnie dałam top coat z Catrice, który jeszcze przyśpiesza schnięcie...

    Eve - Dziękuję, jest mi bardzo miło :)

    Paramore - Widzisz, to chyba zależy od partii.

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny kolor, szkoda, że nietrwały...

    OdpowiedzUsuń
  9. simply_a_woman - Chyba musiałabym mieć supermocnego topa żeby przetrwał więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. taki ładny kolor, a tak się zachowuje ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. aaaa dziekuje dziekuje:*:)!!!

    Kolorek ładny, szkoda że jakościowo nie jest najlepiej..

    OdpowiedzUsuń
  12. ładny, ale ten pomarańczowy ładniejszy :D

    i-follow-fashion.blogspot.com
    obserwujemy? ;>

    OdpowiedzUsuń
  13. Tego nie mam, ale mam właśnie pomarańczowy i go lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz sprawia mi radość - napisz coś od siebie :)
(brak weryfikacji obrazkowej)